Spacery po bezkresnych plażach Bałtyku i pachnących lasach sosnowych to doskonały pomysł na spędzenie krótkiego urlopu lub weekendu w listopadzie. Wybierając się jesienią nad Bałtyk pogoda może jednak nie sprzyjać spacerom, dlatego warto wybrać hotel, który zagwarantuje mnóstwo atrakcji i ciepła na miejscu. Proponujemy trzy miejsca, które pozwolą aktywnie odpocząć.
Wodne szaleństwo w parku wodnym
Panorama Morska Aquapark & SPA 4* w Jarosławcu [ekonomiczny]
To dobry wybór na kilkudniowy wypoczynek nad Bałtykiem. Chwile błogiego relaksu i odprężenia gwarantuje hotelowe SPA i park wodny.
W listopadzie czynny jest basen wewnętrzny z masażami, zjeżdżalniami, rwącą rzeką oraz wybór jacuzzi z różnymi rodzajami wody. Polecamy pokój z pakietem spa i pełnym wyżywieniem.
sprawdź ceny ?
Imprezowy weekend na Monciaku
Sheraton Sopot 5* [komfortowy+]
Doskonałe położenie kilka kroków od tętniącego życiem cały rok Monciaka, mola oraz promenady gwarantuje niezapomniany weekend pełen atrakcji.
Energii na aktywny dzień doda śniadanie z pyszną kawą i fantastycznym widokiem na Zatokę Gdańską. Chłodny listopadowy dzień warto spędzić na hotelowym basenie, aby nabrać sił na wieczorne imprezowanie np w kultowym Spatifie lub klubie Sfinks.
Łatwo można stąd dojechać transportem publicznym do Gdańska i Gdynii.
sprawdź ceny ?
Luksusowy wypoczynek w SPA
Aquarius SPA 5* w Kołobrzegu [komfortowy+]
Hotel wyróżnia się nowoczesnym, ale przytulnym wystrojem wnętrz – to energetyzujące miejsce, w którym chce się być. Sauny, łaźnie i ciepła woda w basenie sprawiają, że tutaj można naprawdę wypocząć bez względu na listopadową pogodę.
Warto wyruszyć w kulinarną podróż, na którą zaprasza szef kuchni Jacek Krakowiak – mistrz nowoczesnych technik gotowania sous vide, fusion i kuchni molekularnej, które wykorzystuje do przygotowania świeżych ryb prosto z morza.
sprawdź ceny ?
Do Jarosławca najwygodniej można dojechać samochodem, a do Sopotu i Kołobrzegu również pociągiem.